Pomimo, że jesteśmy wierzący i zamieszkujemy blisko siebie, to często nie dostrzegamy wokół osób potrzebujących pomocy. Nie odwiedzamy się, unikamy rozmów i nie reagujemy na trudności, jakie przeżywają nasi sąsiedzi.
Bóg udziela nam hojnie swoich darów i pragnie, aby Jego dzieci dorastały do bycia prawdziwym Kościołem przez pomaganie sobie nawzajem, szukanie tych, którzy są w potrzebie i niesienia im stosownej pomocy.
Należy dopomóc ludziom, aby odkryli, że miarą dojrzałości chrześcijańskiej jest troska i dostrzeganie ludzi potrzebujących różnorakiej pomocy. „Niech każdy ma na oku nie tylko swoje własne sprawy, ale także i drugich” Flp 2,4. Wypełnij formularz.
Rozejrzyj się wokół siebie i znajdź osobę potrzebującą pomocy, określ, jakiej pomocy potrzebuje: modlitwy, rozmowy, poświęcenia czasu, bo Wiara bez uczynków jest martwa.
Wypełnij formularz wskazując na konkretną rodzinę i formę pomocy.